Nasze zakupy są coraz większe. Koszyki sklepowe, nawet te wirtualne coraz bardziej upakowane po brzegi żywności, ubrań, artykułów gospodarstwa domowego. Często zmieniamy miejsce zamieszkania na większe, bo przestajemy się mieścić z naszym dobytkiem w dotychczasowym wnętrzu. Większa powierzchnia może pchać nas do kolejnych zakupów, bo przecież „mamy miejsce” lub „zmieścimy gdzieś”.
Większe zakupy, to więcej wyrzuconych przedmiotów i żywności. Dobrze, jeśli w tym pędzie zatrzymamy się choć na chwilę i zastanowimy nad wyrzuceniem. Czy nie ma innych sposobów na pozbycie się niepotrzebnych lub niechcianych rzeczy?
Otóż jest! To dawanie rzeczom drugiego życia.
Co więc można zrobić z rzeczami, które chcemy wyprowadzić z naszych domów?
- oddać na cele charytatywne:
– do domu dziecka
– do domu samotnej matki
– do domu opieki
– do GOPS-u lub MOPS-u
– do hospicjum
– do zbiórek na rzecz fundacji
Warto jednak wcześniej zadzwonić do wybranego podmiotu i zapytać czy i jakie rzeczy są potrzebne. Nie zostawiajmy przedmiotów pod bramą takich organizacji. Czasem nie mogą przyjmować używanych rzeczy lub ich nie potrzebują w tym momencie. Sprawimy tym jedynie problem.
Pamiętajmy, że warto oddać rzeczy w dobrym stanie. Nie oddawajmy rzeczy zepsutych, zniszczonych czy niekompletnych. Nikomu nie posłużą, a jedynie sprawią problem.
Strona obdarowywana milej poczuje się, gdy otrzyma paczkę w pudełku czy kartonie niż w worku foliowym. Nie oddajemy śmieci. To, że nam też przedmioty nie są już przydatne, nie oznacza, że dla kogoś innego nie będą stanowiły wartości.
2. sprzedać lub wymienić na portalach aukcyjnych lub w mediach społecznościowych
Jeśli zdecydujemy się na tą opcję, a nie chcemy lub nie mamy czasu na pakowanie paczek, wybierzmy miejsca oferujące zamieszczanie ogłoszeń lokalnie. Ty zyskasz czas na pakowaniu i nadawaniu przesyłki, a kupujący szybciej i taniej nabędzie dany przedmiot, bo odbierze go osobiście.
W ogłoszeniu warto mieć zdjęcia aktualnego stanu danego przedmiotu i dokładny opis. Podawajmy tylko prawdziwe informacje – przykładowo jeśli dana rzecz ma uszczerbek, napiszmy o tym w ogłoszeniu.
3. zużyć do końca i nie kupować ponownie
Stwórz swoją listę antyzakupową. Wpisuj na nią rzeczy, których już nie chcesz kupić, bo się nie sprawdziły, źle się z nimi czujesz, nie odpowiada Ci zapach lub smak czy jednak doszłaś do wniosku, że dany krój ubrania nie jest dla Ciebie. Często zakupy robimy nawykowo, odruchowo wkładamy do koszyka rzeczy, które znamy, pod wpływem impulsu, promocji czy za namową znajomych. Mając listę, łatwiej nam będzie uniknąć nietrafionych zakupów.
Takie produkty można zużyć do końca (np. kosmetyki, środki czyszczące), sprzedać (np. ubrania) lub oddać organizacjom charytatywnym (np. pozostałe puszki kukurydzy, pod warunkiem, że zachowany jest ich termin ważności).
4. użyć do sprzątania
Niektóre ubrania, które nadają się do przekazania lub sprzedania, można wykorzystać do porządków. Wcześniej warto tylko wyciąć guziki, zamki, metki, ozdoby, inne elementy, które mogą rysować czyszczoną powierzchnię.
5. wyrzucić
Ja polecam wyrzucać niepotrzebne rzeczy w ostateczności, gdy są zdekompletowane i przestały pełnić swoją funkcję, są uszkodzone lub przeterminowane.
Nasuwa się jeszcze jeden sposób na nadanie drugiego życia niechcianym rzeczom – oddanie znajomym, sąsiadom czy rodzinie. Ma to sens, zachęcam do korzystania. Warto tylko pamiętać, by nie przybrało to formy oddania na wieczne przechowanie w piwnicy czy na strychu lub przekazania, gdy faktycznie ta osoba nie potrzebuje danej rzeczy. Dobrą praktyką będzie wcześniejsze zapytanie czy i co dana osoba potrzebowałaby z rzeczy, które nam już się nie przydadzą. W tym celu przydatna może być lista przedmiotów, które mamy do przekazania – Wam będzie łatwiej wyliczyć w ten sposób całość dobytku, a osobie obdarowywanej zastanowić się nad tym, co byłoby jej przydatne.
