Dlaczego kupujemy więcej niż potrzebujemy?

Autor: Agnieszka
Czy to faktycznie przedmioty nas określają i fakt ich posiadania? Dlaczego pragniemy mieć więcej, większe, lepsze, wydajniejsze, efektywniejsze, głośniejsze, bardziej lśniące, bardziej bardziej i bardziej? Co nas napędza w tym konsumpcjonizmie? A może jesteśmy bardziej podatni na reklamę niż nam się wydaje?

Większość z nas deklaruje, że dzięki zakupom:

  1. czujemy się szczęśliwsi
  2. oszczędzamy kupując w czasie wyprzedaży lub promocji
  3. czujemy się bezpieczniejsi
  4. czujemy się piękniejszymi
  5. chcemy zaimponować znajomym

Konsumpcjonizm sprawia, że zaczynamy się otaczać coraz większą ilością rzeczy. Często użytych raz, a niejednokrotnie nawet nieodpakowanych. Poza jego czysto mierzalnymi skutkami, jak wydatki czy czas spędzony na zakupach, ma on również wymiar psychologiczny:

  • to rzeczy panują nad nami
  • czujemy podenerwowanie gdy nie wiemy w jakim miejscu daną rzecz odłożyliśmy
  • spóźniamy się z racji wiecznych poszukiwań przedmiotów
  • czujemy frustrację na myśl o przeładowanych półkach i braku wolnej przestrzeni dla nowych przedmiotów
  • trudno nam odpocząć, bo nasze otoczenie jest przeładowane rzeczami, być może chaotyczne

„Im więcej wiesz, tym mniej potrzebujesz”. Zacznijmy od początku: o czym marzysz, jak się czujesz sama ze sobą, co Ci się w Tobie podoba a co uznajesz za wadę w Twoim rozumieniu, kim jesteś, kim chcesz być, jak chcesz żyć, jakie są Twoje zainteresowania, lubisz podróże? Im bardziej jesteśmy świadomi siebie i swoich potrzeb, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że rzeczy zrobią z nas swoich zakładników.

pODOBNE POSTY

Napisz komentarz