3 kroki skutecznego ograniczenia ilości środków czyszczących

Autor: Agnieszka
W pomieszczeniach gospodarczych w naszych domach znajduje się pomiędzy kilkanaście a kilkadziesiąt różnych środków do czyszczenia. Płyn do blatu kuchennego, płyn do szyb, środek do drewna, spray do elektroniki, płyn do mycia płytek i tak dalej. Zajmują miejsce, zabierają pieniądze, wpływają na stan zdrowia. Do tego dochodzi jeszcze pamiętanie jaki środek do jakiej powierzchni lub który środek się już skończył i warto go dodać do listy zakupów.
Można się pogubić w tej ilości i różnorodności posiadanych środków chemicznych, a próby ich ograniczenia nie zawsze kończą się sukcesem. Do momentu, gdy tego nie zaplanujesz.
Na początek pobierz kartę do planowania. Przeprowadzę Cię przez nią krok po kroku, dzieląc proces ograniczania środków chemicznych na 3 etapy. Dzięki temu ćwiczeniu poznasz faktyczną ilość posiadanych środków do czyszczenia oraz zaplanujesz ich wycofanie ze stosowania lub zastąpienie innymi. Moment, w którym zakończysz wycofywanie lub zastępowanie i wprowadzanie innych zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.
Etap 1: Lista i antylista, czyli ograniczenie ilości środków chemicznych na poziomie środków już używanych oraz zapasów do nich.
W ten sposób ograniczy się stopniowo ilość środków czyszczących o około połowę (choć wszystko zależy od wielkości zapasów magazynowych). Jeśli już na ten moment nie chcemy mieć tylu zapasowych butelek, lepiej będzie je oddać komuś, kto ich potrzebuje, niż wyrzucić. To, że dla nas pewna rzecz staje się już nieużyteczną, nie oznacza, że dla drugiej osoby jej posiadanie będzie ogromnym wsparciem.
To pierwszy najważniejszy krok, by poznać ilość i rodzaje posiadanych środków czystości. Dzięki niemu określamy także docelową ich ilość – zarówno tych używanych na bieżąco, jak i butelek zapasowych. Potrzebny jest czas, by wyjść z dotychczasowych przyzwyczajeń. Pomoże w tym antylista zakupowa, czyli lista środków czystości, które nie będą już wkładane do koszyka zakupowego.
Krok 2: Do zastąpienia, czyli obecnie używane środki zastępujemy innymi używanymi
Są takie środki, które można zastąpić innym posiadanym. Przykładem jest płyn do blatów kuchennych. Spokojnie można go zastąpić wodą z płynem do naczyń. Z dwóch środków czystości robi się już jeden. Drugi przykład – czy potrzebny jest spray do mebli, gdy mamy płyn do mycia podłogi drewnianej? Można go rozrobić z niewielką ilością wody, ściereczkę namoczyć i dokładnie wykręcić, a następnie umyć meble.
W odpowiednich kolumnach tabeli zaznaczamy, którego środka można się pozbyć zamieniając go innym posiadanym. Pod uwagę bierzemy wszystkie środki, z wykluczeniem tych znajdujących się na antyliście.
To etap, który pomoże ograniczyć różnorodność posiadanych środków czystości, po tym jak w pierwszym kroku zredukowana została ich ilość.
W tym momencie można zakończyć ograniczanie ilości środków chemicznych (posiadanych oraz zapasu). Można też pójść krok dalej i zdecydować czy któreś z posiadanych środków do czyszczenia zastąpić ekologicznymi odpowiednikami.
Krok 3: Eko gotowe lub do samodzielnego wykonania
Na rynku dostępnych jest coraz więcej dobrych i polskiej produkcji środków do czyszczenia. W internecie znajduje się bardzo dużo przepisów na samodzielne wykonanie środka. Z jednej strony to plus, bo oznacza to większy wybór. Z drugiej jednak to trudność w wyborze tych dobrych jakościowo, zarówno gotowych jak i przepisów na robione środki.
Jeśli więc zaczniemy ograniczać ilość środków czyszczących na tym etapie uważnie sprawdzajmy źródło pochodzenia informacji o środkach ekologicznych.
W ostatnich dwóch kolumnach tabeli są miejsca na zaznaczenie, który środek ma być zastąpiony tym ekologicznym gotowym (nadal pamiętając czy do wszystkiego potrzebny jest osobny) lub do samodzielnego wykonania.
Środki czyszczące, które znajdują się w szafce, dobrze będzie systematycznie zużywać (i nie tworzyć zapasów) lub oddać.
Trzy etapy procesu ograniczania ilości środków czyszczących przedstawione są od tego najbardziej ogólnego, a zarazem najszybszego do wdrożenia, do specjalistycznego, wymagającego uważności w zakupach oraz wiedzy o czytaniu etykiet. Niezależnie na którym etapie zostanie skończone ograniczanie ilości pojemników środków czyszczących, to będzie to miało pozytywne konsekwencje w budżecie domowym, miejscu w szafce i zdrowiu.
Takie zmiany wymagają jednak czasu, zarówno na etapie planowania, zakupów, jak i zmiany nawyków w używaniu środków czystości oraz solidnych postanowień zakupowych, dających naszą odpowiedź na promocje, wielopaki, wyprzedaże.

pODOBNE POSTY

Napisz komentarz